W przeważającej większości kotłów grzewczych, nie ma możliwości według instrukcji obsługi producenta obudowanie kotła szafkami. Wyraźnie producent pisze w instrukcji, że montażu może dokonać autoryzowany instalator danego producenta, który ma pełną wiedzę o urządzeniu i wie jak zrobić instalację bezpiecznie, na koniec analizując szczelność.
Kocioł grzewczy to skomplikowane urządzenie, które ma różne czujniki temperatur i musi pracować w zakresie temperatur 0 – 40 stopni Celsjusza, a wszelka samodzielna ingerencja w montaż ze strony użytkownika bez zgody autoryzowanego instalatora lub producenta kotła jest NIEDOZWOLONA i NIEBEZPIECZNA. W kotle panuje zwiększona temperatura i kocioł może pracować niepoprawnie. Dodatkowo elektronika, czujniki są zawodne, stąd może dojść do większych problemów, dlatego nie można ingerować w zainstalowany kocioł samowolnie. Nie ma tu znaczenia, czy jest to kocioł z otwartą komorą spalania, który pobiera powietrze do spalania z wnętrza pomieszczenia, czy też z zamkniętą komorą spalania, pobierający powietrze z zewnątrz domu. W obydwu przypadkach, urządzenie grzewcze, jeśli nie jest do tego przeznaczone przez producenta i wyraźnie opisane w instrukcji, NIE MOŻE ZOSTAĆ ZABUDOWANE!!!
Głupotą są pytania ludzi na grupach facebook i innych, JAK ZABUDOWAĆ KOCIOŁ, sporo ludzi potem wstawia fotki jak to zrobili, a szalona większość z nich już na zdrowy rozsądek jest NIEBEZPIECZNA.
Dziś miałem rozmowę z jednym z takich ludzi, wyraźnie poinformowałem go, że kocioł w szafce, bo tak zabudował, jest niebezpieczny i nie można tak robić. Odpowiedział, że wszelkie kontrole przechodzi ok, a po chwili usunął swoje zdjęcie i komentarze… Pewnie zastanowił się, co za głupoty publicznie pisze.
Ludzie – MYŚLCIE! Wystarczy zapoznać się z instrukcją obsługi kotła i nie będzie takich pytań. Ew. skonsultować się z instalatorem. Innej samowolnej opcji nie zalecam!
Views: 289